onsdag 17 september 2008

Czas w międzyczasie

Na naszej ziemi przez dwa dni nic się nie działo, ale w międzyczasie nasi sąsiedzi dostali dom. Och jak im fajnie! Dom jest piętrowy i wygląda na dosyć duży. Zdaje mi się, że jest to Prästgården . Fajny domek, ale ja jednak jestem za dużą ilościa dużych okien. Dom ten jest dosyć duży jak na szwedzkie warunki bo ma 166 metrów kwadratowych. W końcu ludzie podobno mają trójkę dzieciaków. Potrzebują przestrzeni. No cóż nasz będzie o 10 metrów kwadratowych i jednego ludzika mniejszy. Och kiedy te fundamenty w końcu??? .........Podobno w przyszłym tygodniu. ........
Jeżeli chodzi dalszy ciąg urządzania domu (bo przecież nie możemy mieć tylko prysznica w domu) to wysłałam dwa zapytania ofertowe w sprawie kuchni :-) coś sie dzieje. Większa część rzeczy będzie zamówiona i wybrana w połowie października, ale przeglądania katalogów ciąg dalszy nastąpi w nadchodzący weekend. Tymczasem w międzyczasie a konkretnie dziś wieczorem muszę zaprojektować ogródek, a właściwie ścieżki w ogródku i miejsce na taras. Mam wesoło!