fredag 19 september 2008

Piątek, piątek, piątek

Jest pięknie. Dzisiaj świeci słonko i zapowiada się piękna pogoda na weekend. Bardzo się cieszę zwłaszcza, że czeka nas porządkowanie działki czyli cięcie i przerzucanie drewna. Trzeba będzie znaleźć jakieś zaciszne miejsce na tę ilość drewna jaką posiadamy! No cóż nie ma lekko. Drugi powód do radości, to w przyszłym tygodniu (podobno) ruszają z fundamentami.
Dla zainteresowanych: Mój domek nazywa się Måseskär i jak klikniecie na tę nazwę to otworzy się wam youtube i filmik z trójwymiarowym szkicem mojego domku. Nie jest to wierny obraz, ponieważ dokonałam wielu zmian, między innymi dodałam parę okien i zmieniłam ich wielkość. W kuchni i w dużym pokoju okna są od sufitu do podłogi. Mam nadzieję, że zdjęcia oryginału będę mogła zamieścić wkrótce :-)

Poza tym podczas weekendu czeka mnie dalsze szperanie w internecie. Wczoraj zdecydowałam jaką będziemy mieć lodówkę i zamrażarkę. O i tu sie wkurzam. Dlatego bo w zasadzie wszystkie sprzęty AGD powinny być tej samej firmy, ale u mnie w domu nie będą. Powód jest prosty. Nie ma tak, żeby wszystko jednej firmy mi odpowiadało. Mam dylemat czy być niezadowoloną, ale posiadać wszystko gustownie dobrane, czy być zadowoloną olewając designingowe konwenase? Wybieram opcję nr 2, chociaż wcale mnie to nie cieszy. Ale cóż mam zrobić?
W każdym razie lodówka i zamrażarka będą firmy Elektrolux, zmywarka prawie napewno Whirlpool, a reszta Siemens - chyba...
No cóż mogę tylko powiedzieć: wish me luck!!