Walczę z kuchnią. Wczoraj siedziałam cały wieczór nad projektem kuchni. Mam już i kuchni i projektu serdecznie dosyć. Przynajmniej zdecydowałam się jaki blat chcę mieć. Zobaczymy czy da sie go załatwić w Polsce. Jeśli nie to znowu bedzie problem. Z ostatnich ustaleń wynika, że szafki będą jednak z uchwytami. Jednak, bo miały nie być, co nie znaczy, że będą bo to się jeszcze może zmienić sto razy! Utknęłam dokładanie na szafkach wiszących. Niby takie proste a jednak! Jak przebrnę przez kuchnię, to zacznie się łazienka.
Tymczasem jest wtorek.
Jestem anty.
8 år sedan
Inga kommentarer:
Skicka en kommentar